sobota, 2 stycznia 2016

Co to zrobić gdy się zdarzy...

że spotkamy na naszej drodze (pod domem, na zakupach, na ulicy) obcokrajowca? Wielu nas (choć, dzięki Bogu, już coraz mniej, ucieka w popłochu)... I co to mówi przyjezdnym? Że jesteśmy niegrzeczni... A my po prostu się boimy... Oto kilka zwrotów, które nam pomogą...

W pierwszej kolejności, możemy powiedzieć: Sorry, I don't speak English very well... - przepraszam, nie mówię dobrze po angielsku

Następnie, jeśli nie zrozumieliśmy o co chodzi, możemy poprosić o powtórzenie - Can you say it again, please? (Czy możesz powiedzieć to jeszcze raz?); albo, o ile nie zrozumieliśmy wypowiedzi ze względu na jakieś trudne słówko: Can you say it in other words, please? (czy możesz powiedzieć to innymi słowami?). 

I teraz najważniejsze... Jeśli wszystko jest jasne, ale język nam spuchł, zaparło nam dech albo co tam jeszcze pamiętajcie o magicznym słówku:
 WELL,
którego używamy zawsze, jeśli potrzebujemy czasu na zastanowienie a nie chcemy wyjść na głupka - odpowiednik naszych: dobrze, zatem, więc (od którego nie zaczyna się zdania!!!!!!) i, jakże popularnego, jeśli chodzi o angielski NO TO...
Słówko "well" pozwala nam na wzięcie oddechu (wg wzorku wdech-WELL-wydech), podczas którego dobieramy pasujące do sytuacji słówka.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Thank you 4 ur comment:)