środa, 21 września 2016

Hard(core)cases - Dicky life episode 5


Next day Dick nie wiedział co go może czekać. Previous day ćwiczył jak nigdy i odreagował stres, ale mimo to nadal czuł jakiś dziwny fear. Kiedy wszedł do szkoły podeszło do niego tych dwóch, którzy chcieli kasę za ochronę. „Masz tu swoje dwie dychy” – powiedzieli. „I więcej do nas nie podchodź”. Amazed Dick obserwował tylko jak chuligani odchodzą, nie mówiąc nic. Za to reszta uczniów, gathered na korytarzu patrzyła na  niego z lekkim podziwem. Nie wiedział, o co chodzi, ale musiał przyznać, że poczuł relief. Na którejś z przerw, podeszła do niego Ania. „Nie wiem, czy mogę się jeszcze go around with you, bo masz nieciekawych fellows, ale może mnie nie ruszą, co?” – uśmiechnęła się i explained mu, co się stało the previous day.
Koledzy Emily zapalili najbardziej śmierdzącego papierosa i zaczęli zbliżać się  do pewnych siebie chłopaków, których wskazał im Dick. Stanęli obok i zaczęli im się przyglądać. Wyrzucili papierosa pod stopy wyższego, który spojrzał na nich, lekko terrified.
„Hey you – you know the Bull? – zapytali.
“No, who’s that fucking Bull? – odpowiedział jeden z łobuzów z trzeciej klasy.
„That’s good you don’t know him. And it’s better this way. For you, I’m telling you!”
“Who are you?” – przerazili się gimnazjaliści.
„Bull’s fellows! Now, if I hear anything about you, you’ll meet the Bull. And, believe me, he will now be your fellow. And you don’t want it” – nie czekali a reakcje, bo ta była jasna. Odeszli, starając się ukryć to, jak bardzo śmieszy ich ta sytuacja. Najniższy z trójki jeszcze dresiarsko splunął tak, żeby wyglądało to bardziej „filmowo”.



N _ _ _ _ _ _ _ _ o  d_ _ a, dzień po spotkaniu nowych dresów, Dick poszedł do szkoły z mieszanymi uczuciami.

P o p _ _ _ _ _ ie_ _  d_ _ a ćwiczyć ciężko, by odreagować.

Czuł jakiś str_ _ h – nie umiał go wyjaśnić, ale coś go przerażało.  

Zas _ _ _ _ _ _ y Dick wziął swoje pieniądze i tylko stał, patrząc jak jego prześladowcy odchodzą.

Całe zajście obserwowali zgr_ _ _ _ z _ _ i  na korytarzu uczniowie.

Po jakimś czasie poczuł  u_ _ _ - uspokoił się.


Ania zażartowała, że nie zasługuje na to, aby się zad_ _ _ ć z Dickiem a potem w y _ _ _ ni _ _ mu, co się stało poprzedniego dnia.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Thank you 4 ur comment:)