Kochani,
pamiętajcie - nawet najlepszy nauczyciel nie nauczy Was angielskiego (ani z resztą, niczego innego), jeśli sami się do tego nie przyłożycie. Bo widzicie, to niestety nie jest tak, że magiczna dłoń lektora wrzuci Wam do głów wiedzę... To nie jest tak, że tylko na lekcji się nauczycie... trza przysiąść trochę (niewiele) - pouczyć się samemu w domu... O to proszę, ot tak, na Wielkanoc i na wiosnę:)
bo co ja mogę...
tyle co i Arystoteles...
"Ja nie mogę nauczyć nikogo niczego.
Ja tylko mogę sprawić aby inni zaczęli
myśleć"
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Thank you 4 ur comment:)